Wczoraj ćwiczyłam haftowanie sznureczka. Poszło całkiem nieźle, wszystkie sznureczki zrobione. Nie jestem pewna, czy widać to na zdjęciu, są dwa rzędy sznureczka - jasno- i ciemnozielony. Poszło znacznie szybciej i łatwiej niż myślałam, czyli nie taki diabeł straszny jak go malują :)
Appleton's crewel wool on linen
beautiful stitching
ReplyDeleteYour stem stitches are very neatly done! I had to use this stitch on one of my projects.
ReplyDeleteI'm a new follower of your blog, too!