Showing posts with label tutorial. Show all posts
Showing posts with label tutorial. Show all posts

Sunday, February 12, 2012

I've been thinking about blogging again for a couple of months and finally - here I am :) It has been more than a year since my last post, it's so hard to believe.. I was actually positively surpised after checking out my WIP picutes in the side panel - I've made progress on almost every ones of them - except Chatelaine.
What have I been up to? A little bit of this and a little bit of that - nothing spectacular, my job has been keeping me very busy.

Od pewnego czasu nachodziła mnie chec powrotu do blogowania, dopiero dzisiaj jednak utrzymala sie ona na tyle dlugo, aby doszlo na napisania posta :) Od kiedy ostatnio pisalam minal ponad rok, az ciezko uwierzyc.. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona po obejrzniu sekcji WIP - widze spory postep na wiekszosci prac, nie udalo mi sie 'ruszyc' tylko Chatelaine.
Malo niestety mam teraz czasu na robotki, praca pochania znacznie wieksza czesc dnia niz powinna

I'm working now on Mistetoe Humbag. It's a Faby Reilly design, I've started it sometime in January, did all the actual stitching on one weekend and have been fighting with the backstitch for past 2 weeks. I hope I will finally get this finished tonight. It's stitched on off white 30ct fabric.

Pracuje teraz nad Mistletoe Humbag, projekt Faby Reilly. Zaczelam w styczniowy weekend i udalo mi sie wtedy zrobic wszystkie krzyzyki i od dwoch tygodni mecze sie z backstitchami ( a raczej z zebraniem sie do nich ;) ). Mam nadzieje, ze uda mi sie zmusic dzisiaj do ich skonczenia. Haftuje na kanwie 30ct, nici zgodnie ze wzorem.


I got an email last night asking for advice regaring fabric choice for HAEDs. The first picture is a comparison of same stitching on 25ct 2x1 and 28ct 1x1, the second picture shows 20ct, 25ct and 28ct. As you can see I considered stitching Mialdy Blackberry on 25ct but I just can't pull off 2x1 on 25ct fabric, it seems too dense for me.

Dostalam maila z pytaniem o wybor kanwy na HAED. Ja wiekszosc moich haftuje 1x1 na kanwie 28ct. Kiedy zaczynalam Milady Blackberry rozwazalam haft na 25ct, zeby wyszla troszke wieksza, niestety jednak moj haft jest zbyt 'luzny' i krzyzyki wychodza bardzo zbite przy uzyciu dwoch nitek a przy jednej przeswity mi sie nie podobaja. Moze kiedys sprobuje 22ct, jesli bardzo bedzie mi zalezalo na rozmiarze.
Pierwsze zdjecie to ten sam haft na 25 ct i 28ct


Nawet biorac pod uwage niewielka ilosc,ktora 'zmeczylam' na 25ct widac, ze haft jest wiekszy niz 28ct, 5 ciemnofioletowych krzyzykow z 28ct zajmuje mniej wiecej tyle miejsca ile 4 z 25ct.

Drugie zdjecie to 20ct, 25ct i 28ct. Nie mam niestety 22ct na stanie.
Jesli chodzi o ilosc nitek na 10 cm to 20ct to 80, 22 - 87, 25 -100 i 28 - 112.
Przy rozmiarach Milady ( 225x315)daje to odpowiednio 20ct - 28.6cmx40cm, 25ct - 22.9x32 i 28ct - 20.4x28.6. Do przeliczania uzywam Crossstitch.com, ktory lubie za podawanie rozmiarow w calach i centymetrach.

Haftu zepsuc sie nie da, jednak im drobniejsza kanwa tym bedzie on delikatniejszy i bardziej rozmyja sie 'pikselki. Jesli chcesz moge wyslac Ci kawalek 20ct i 25ct,zebys mogla sprobowac jak Ci wygodniej haftowac.
Pogladowo wrzucam jeszcze zdjecia tego samego haftu 'Dark Cherry' na roznych kanwach
2x1 18ct mysticscorpion76
1x1 20ct Lonneke
1x1 25ct Carla77
1x1 28ct Missnaughty78

Mam nadzieje, ze uda mi sie wytrwac w blogowaniu :) Pozdrawiam wszystkie zaprzyjaznione bloggerki serdecznie.

Wednesday, February 11, 2009

Tutorial - tamborki i igły

Z bloga E-guni trafiłam na blog Gackowej i znalazłam tam bardzo ciekawy tekst o tamborkach. Zmotywował on mnie do napisania tego krótkiego uzupełnienia.

Zacznę od typowych tamborków - hurtem drewniane, plastikowe i sprężynujące. Po pierwsze - absolutnie nie zgadzam się z tym, że te do haftu są węższe. Na zdjęciu tamborek drewniany DMC o szerokości 8 mm, tamborek Susan Bates o szerokości centymetra i tamborek No-slip o szerokości 21 mm. Szczerze powiem, że w porównaniu z pozostałymi dwoma tamborek DMC jest beznadziejny. Delikatnie ujmując.



Tamborek Susan Bates (jest typowym amerykańskim plastikowym tamborkiem) ma malutki ząbek, który po założeniu zewnętrznej obręczy znajduje się na zewnątrz, więc materiał nie zawija się pionowo w dół tylko najpierw na nim. Mam nadzieję, że widać to na zdjęciu. Koszt takiego tamborka to około 2-3 dolary, więc jest znacznie tańszy od DMC a o niebo lepszy.



Tamborki No-slip trzymają rewelacyjnie, są natomiast dość drogie. W ich wypadku dodatkowym zabezpieczeniem jest rowek w wewnętrznej obręczy, w który wpasowywuje się wypustka w zewnętrznej, Szczerze polecam.

Teraz kilka słów o napięciu kanwy. Z niejakim przerażeniem zaobserwowałam na blogach zdjęcia hafciarek podczas wyszywania z kanwą na tamborku, która była luźna. Po angielsku określenie na dobrze trzymający tamborek to 'drum tight' czyli jak na bębnie. Ja napięcie kanwy sprawdzam uderzając lekko palcem i czy jest dobrze napięta rozpownaję po dźwięku. Ma być go dobrze słychać - jeśli nie to kawna jest źle napięta a jeśli kanwa podczas takiego uderzenia się poluzowywuje to znaczy, że tamborek jest albo źle dokręcony albo po prostu złej jakości i trzeba go wymienić na inny. Można próbować się ratować okręcając tamborek cienką wstążeczką, ale z moich doświadczeń wynika, że efekt nigdy nie jest taki jak przy plastikowych tamborkach.

Gdzieś w swoich zasobach posiadam tamborek sprężynujący, ale nie przypadł mi specjalnie do gustu, więc nawet nie wiem gdzie jest. Jak znajdę zrobię zdjęcie do dokumentacji :)

Teraz plastikowe tamborki bez śruby - owszem posiadam, ale nie używam. Zewnętrzna obręcz jest z twardego plastiku, wewnętrzna ma rowek i jest z miękkiego plastiku. W pełni się zgadzam, że lepiej ją użyć jako ramkę, kanwę na nią nakłada się bardzo źle i w dodatku nie najlepiej trzyma. Prezentuje się następująco:



Kolejny warty poruszenia temat to tkanina po bokach haftu - nazwijmy ją roboczo marginesem. Więc wszelkie znane mi źródła zalecją aby taki margines wynosił 2 do 3 cali czyli 5 do 7,5 cm. Nie ma wybacz. Jest on potrzeby do późniejszego oprawienia pracy i daje nam pole manewru - można pracę przenosić z jednego tamborka na drugi czy na ramę bez zamartwiania się czy b edzie pasować.
Tamborek jeśli nie jest owinięty materiałem powinien być taki, aby jego średnica mieściła całość pracy. W przeciwnym wypadku mocno ściśnięte krawędzie niszczą haft.

W awaryjnym wypadku, kiedy na przykład źle przeliczyłyśmy ilość potrzebnej kanwy można się ratować ramkami Siesty. Dostępne są w zestawach (link do Sewandso ale widziałam je też w polskich sklepach internetowych) i można je składać dowonie dopasowując do rozmiarów pracy. Kanwę po nałożeniu obklejamy taśmą i wpinamy pinezkami. Na zdjęciu ramka 10x22.5 cm, na która naciągnięta jest aida 18''



Taka ramka nadaje się również do needlepoint - nie wiem jaki jest polski termin na ten rodzaj haftu.

Zdjęć q-snap'som nie robiłam. Chyba każdy już wie jak wyglądają. Generalnie angielskie (R&R) trzymają troszkę lepiej niż amerykańskie. Co do ścisłości umieszczam je pomiędzy drewnianym DMC a plastikowymi tamborkami. Ostatnio na forum HAED znalazłam informację, że ścisłość znacznie poprawia umieszczenie na ramie cienkich kawałków gumy - jak tylko znajdę źródło i sprawdzę czy to działa dam znać.

W zasobach posiadam jeszcze ramy - tzw easy clip. Dolne i górne elementy ramy mają wcięcie i po nałożeniu kanwy przypina się ją plastikowymi zapinkami. Są wygodne w użyciu, dobrze trzymają (choć po paru godzinach pracy tkanina się luzuje co nie ma miejsca w wypadku plastikowych tamborków) i można wymieniać między sobą elementy ram. Na zdjęciu mam nadzieję widać mechanizm działania a przy okazji to, że backstitch'e na skarpecie powoli posuwają się do przodu :)



Na koniec tego przydługiego wpisu obiecane kiedyś igły :) Na zdjęciu od lewej
1) 24 tapestry Milward (moja jedyna sztuka, zostawiona na potrzeby tego wpisu ;))
2) 26 tapestry gold coated
3) 28 tapestry gold coated Permin
4) 28 tapestry Piecemakers
5) 28 tapestry petit John James
Tapestry czyli do haftu krzyżykowego, gold coated pokrywane złotem. Najdłuższa ma 3,5 cm, najkrótsza 2,5 cm. Zazwyczaj używam igieł 28, do aidy 26.




Porównanie większych igieł jest też na tym zdjęciu.

Na koniec tego przydługiego wpisu choć to nie w temacie pochwalę się zakupami :) Zamówienie wysłane w czwartek z Sewandso było w poniedziałek w Krakowie.
Kanwę uzupełniłam o poprzednie zakupy, może się komuś przyda zestawienie kolorów-
len Zweigart w kolorach (od lewej) biały (100), biały z perłowymi nitkami (1111), Antique White (101) i kremowy (222). Plus dodatki w postaci igieł (udało mi się w ciągu pół roku zgubić zawartość poprzedniego zestawu 50szt - niewiarygodne), torebek na mulinę i muliny Polstitches).

Mam nadzieję, że tekst jest dostatecznie informacyjny, jestem otwarta na wszelką krytykę i w razie potrzeby wpis uzupełnię. Dziękuję Gackowej za świetny tekst, który napisała, bez niego pewnie bym się za temat jeszcze długo nie zabrała.

Thursday, December 11, 2008

Tutorial - blogi wymiankowe

I've promised Aeljot a while ago to finish my stitching games and accessories tutorial. Yesterday Iza emailed me if I have any idea what this blog is about. Well, sure I do I signed up a day earlier LOL That did remind me that I should finish writing the tutorial.
As I am on signing up subject I admit to joining the Quaker Inspired blog, too. There are still free spots if someone is interested.
So today my post will be about exchange blogs, I will write in Polish only as I will be explaining what the blogs are about, I will include a link list for my English readers here:

2009 Christmas Challenge - at this moment still accepting members
Christmas Ornament Stichalong
All Seasons Ornaments Exchange
Fair and Square
Hooked on Exchanging
Hooked on Exchanging TOO

About the actual stitching - well... I was focusing on exchanges till this morning.A month ago I offered my friend that I would finish for her Margaret Sherry's June Cat if she won't have time - she's supposed to stitch it for a baby blanket and it has to be finished for the Craft meeting this Saturday. She said that she would definitely need my help last night so today I started stitching (had to restart the whole project) and I have 2 days to finish it. Keep your fingers crossed - I'm stitching as fast as I can LOL



Obiecałam Aeljot ciąg dalszy do opisu zabaw. Pierwotnie miłam zamiar się skupić na blogach wymiankowych, jednak wczoraj dostałam maila od Izy z pytaniem o ten blog. Wiem doskonale o co chodzi, zapisałam się tam dzień wcześniej :) Mail ten zmoblizował mnie do napisania dalszej części opisu, tym razem z dokładniejszym opisem blogów typu SAL i wymiankowych. W temacie zapisywania się - dołączyłam także do bloga Quaker Inspired, o ktorym pisałam w poprzednim tutorialu. Nie ma obowiązku wysyłania zdjęć w określonych terminach i bedzie w sam raz jak zaczne Quaker Virtues (tylko kiedy to będzie...). W blogu są jeszcze wolne miejsca.

Pamietajcie, że blogger ma limit 100 autorów bloga, więc część blogów jest już pełnych a z cześci mozna zostać usuniętym jesli nie bierze się udziału w wymiankach/nie wysyła zdjec przez dłuższy czas.


Zacznę od tego, o który pytała Iza - 2009 Christmas Challenge - blog rusza pierwszego stycznia, celem jest wyszywanie ozdób światecznych, żeby nie robic tego na ostatnia chwile przed Świetami. Zdjecia wysyła sie ostatniego dnia każdego miesiąca. Powinno sie co miesiąc wyszyć jedna ozdobę, nie ma kar za opuszczenie miesiąca, ale pewnie osoby, którei opuszcząe wiecej niz jeden zostaną usunięte z blogu. Zapisywałam sie przedwczoraj i były jeszcze wolne miejsca.

Christmas Ornament Stichalong - wspólne wyszywanie ozdób świątecznych, co miesiąc sugerowane są tematy, każdy wyszywa na co ma ochote, nie ma konieczności wysyłania zdjęć w określonych terminach. Nie wiem czy są wolne miejsca.

All Seasons Ornaments Exchange
- blog wymiankowy, tematyczny. W tej chwili przyjmowane są zgłoszenia do wymiany o tematyce zimowej, termin zgłoszeń 15 grudnia, termin wysyłki 27 stycznia. W blogu sa jeszcze wolne miejsca.

Hooked on Exchanging i Hooked on Exchanging TOO - zdecydowanie najlepsze blogi wymiankowe na jakie trafiłam. Pierwszy szybko sie zapełnił, są jeszcze wolne miejsca w drugim. Wymianki ogłaszane są mniej wiecej raz na miesiąc, można sie zgłosic do kolejnej jeśli Twoja paczka z poprzedniej dotarła do odbiorcy. W ramach własnoręcznie robionych drobiazgów nie są dopuszczane panele na ręcznikach, zakładki oraz magnesy, nie wolno też uzywać aidy. Właśnie skończyły sie zapisy do wymianki Walentynkowej, następna ma być ogłoszona niebawem. Jak tylko podszlifuje swoje umiejetności wykańczania z pewnością sie tam zapiszę :)

Fair and Square - to jest już bardziej skomplikowane. Zacznę od zasad - wymiania sie wyszyte kwadraty, w każdej wymiance 2 - jeden z wzorem a drugi z imieniem wyszywajacego, data i miejscem zamieszkania. Kwadraty muszą byc lnem lub evenweave 32ct w neutralnym kolorze (biały, kremowy, naturalny, brązowy, kość słoniowa). Kwadraty maja mieć minimum 6 na 6 cali a haft ok 50x50 krzyzyków. Są wolne miejsca, trzeba wypełnić aplikację i wybrać rundę do której chce się dołączyć.

Co do polskich zabaw - RR organizuje Mcmela. Nawet dwa, ale oba już pełne. W obu wszystkie uczestniczki wyszywaja ten sam schemat - w jednym kalendarz Natashy Mlodetski a w drugim koty Margaret Sherry.
Mozna byłoby zorgaznizować SAL, tylko trzeba by się na temat zdecydować. Założenie bloga to kilka minut a potem ile zabawy :) Jeśli nawet zebrałoby się 5 osób to już zaczyna mieć to sens. Jeśli ktos byłby zainteresowany to ja ewentualnie pisałbym się na SAL w tematyce: samplery (można włączyć quakery przy okazji), Mirabilia oraz Nimue - ponieważ planuję zaczynać w niedługim czasie. Z innych pomysłów, które przychodzą mi do głowy to np SAL schematów z angielskich gazet, dowolnie wybranych, wiele osób je wyszywa a ja jak skończę skarpetę pewnie wezmę się za coś nowego. Jeśli będa chętne, na któreś z tych tematów, to w tych tematach mogę sie zobligować do postawienia bloga i opieki nad nim.
Dajcie znać w komentarzach czy byłybyście zainteresowane a jeśli tak to jakim tematem (niekoniecznie ograniczajac się do podanych, może zbierze sie przy okazji grupa haftujaca/planujaca haftować inne schematy np Dimensions).

Co do moich haftw - skupiałam sie na wymiankach aż do dzisiejszego poranka. Kilka tygodni temu obiecałam koleżance, że jeśli nie będzie w stanie zdążyć wyszyć kota na kołderkę (chodzi o czerwcowego kota Margaret Sherry) to zrobie to za nią. Zdecydowała się wczoraj wieczoram, zaczełam dzisiaj rano (musiałam zacząć od początku) i mam 2 dni na skończenie pracy - kot musi być gotowe na spotkanie robótkowe w sobotę. Trzymajcie kciuki :)

Saturday, November 29, 2008

Angielskie zabawy i terminy - tutorial

Zacznę od zabaw, bo tych mniej :)

SAL - skrót od stitch a-long czyli wyszywać razem. Rodzajów SALi jest całe mnóstwo, począwszy od SALu wybranego schematu, jak na przykład tutaj: Needlepoint Beatrix Potter Quaker SAL
Jest bardzo luźny, nie ma określonej częstotliwości wysyłania zdjęć pracy.
Lini do innych schematów: Lizzie Kate, Little House Nighbourhood, aniołów Lavender and Lace czy schematów Quaker.
Może też być SAL, którego uczestników łączy osoba projektanta, jak na przykład Mirabilia SAL - grupa yahoo. Dobór schematu jest dowolny, jednak w zależności od projektanta, może występować konieczność wyszywania w określone dni (np co drugi weekend miesiąca) i wysyłania regularnie zdjęć prac. SAL Mirabili jest akurat zupełnie luźny, jednak na przykład SAL HAED jest w ściśle określone dni,
Genaralnie SAL może być zorganizowany na wszystko - na przykład ozdoby świąteczne jak na Christmas Ornament Stitch-A-Long, czy dowolny schemat z wybranego magazymu, jak SAL Cross Stitch Crazy na forum WoCS.
Po co taki SAL organizować? Dla wzajemnej motywacji :) Na 100% nie zrobiłabym tyle na moich HAED, gdyby nie SALe na ich forum, zwłaszcza te dotyczące tła, jakoś ciężko mi się samej zmotywować do jego wyszywania.
RR czyli Round Robin - grupa hafciarek decyduje się na temat i określa ilość xxx przypisanych na jedną osobę do wyszycia a następnie każda z nich przygotowuje schemat i zaznacza kontury na kanwie a następnie wysyła całość wysyła do pierwszej osoby z grupy. Każdy wyszywa co innego - najlepiej to zademonstrują zdjęcia, zamieszczam z dwóch rr - jednego HAED i jednego Mirabilii.

Mira RR - zdjęcia pochodzą z albumu jenjen3574, która zorganizowała RR Mirabilii na The Worldwide Round Robins

mmrr 002
stacey

HAED RR - zdjęcia z albumu mctashage:

Round 7: Wanda's 'Verdure'
My Robin, when it arrived home

Sampler
- pochodzi z łaciny (exemplum), haft mający pokazać umiejętności hafciarki lub będący ich testem. Najstarsze samplery pochodzą XV wieku. Często używane w samplerch motywy to litery, postacie, geometryczne lub powtarzające się motywy i dekoracyjne obramowania. Często znajduje się na nich nazwisko hafciarki i data zakończenia pracy.

Quaker - schemat zawierający motywy kwakrów, zazwyczaj przy okazji sampler :) Przykłady do zobaczenia na blogu Quaker Inspired, dla fanów gatunku w lewym panelu lista projektantów z linkami.

Biscornu - franscuski przymiotnik oznaczający coś o nieregularnym kształcie oraz skomplikowane i dziwne. W terminologii hafciarskiej określa poduszeczkę na igły o 8 ściankach. Linki do stron ze zdjęciami i instrukcją wykonania - Biscornu Basics
Zdjęcie przykładowe pochodzi z albumu litlaskvis:


Needleroll - kiedyś używany do nawijania na niego zaczętej pracy w przerwach między haftowaniem, obecnie służy jedynie do celów dekoracyjnych.


WIP - work in progress czyli zaczęty haft, nad którym pracujemy w miarę regularnie.

SWIP - slow WIP, czyli zaczęta praca, która trochę w szufladzie już odleżała.

UFO
- unfinished object, czyli zaczęta praca, która w szufladzie leży już bardzo długo :)




To chyba na tyle, jak coś sobie jeszcze przypomnę uzupełnię ten wpis
Zadne z zamieszczonych zdjęc nie jest mojego autorstwa, tam gdzie było to możliwe zamieściłam link do galerii autorki.
None of the pictures in this post are mine, wherever it was possible I gave direct link to the stitcher's album and mentioned her by name.

Wednesday, November 12, 2008

Kanwy - tutorial

Przeglądając polskie fora i widząc zadawane tam pytania na temat różnych rodzajów kanw postanowiłam napisać krótki poradnik ze zdjęciami.

Najlepszą tabelę przeliczeniową znalazłam na stronie haftów polskich - tabela
Oznaczenia z ilością nitek na 10 cm, bardzo popularnego w Polsce używa się także we Francji. Producenci i projektanci angielscy i amerykańscy używają oznaczenia z ilością nitek na cal.
Najlepszy kalkulator przelicznikowy do obliczania rozmiarów kanwy jest tutaj
W puste pola wpisujemy po kolei - szerokość i długość obrazka w krzyżykach (rozwijanym menu zajmiemy się później), gęstość kanwy (ct), ile nitek zajmuje jeden krzyżyk (jeden dla aidy, 1 lub 2 w zależności od wzoru dla evenweave) a w ostatnim rozwijanym menu wybieramy jaki chcemy mieć odstęp między brzegami obrazka a końcem kanwy. Kalkulator wyliczy nam jaka będzie powierzchnia obrazka, rozmiar kanwy jaką musimy przygotować oraz zarekomenduje ilość nitek do krzyżyków i backstitch'y.
Taki kalkulator jest bardzo przydatny jeśli chcemy zmienić gęstość kanwy w stosunku do rekomendowanej do danego schematu, używam go zawsze, żeby obliczyć rozmiar kanwy jaką muszę uciąć do schematów HAED (rekomendowany 25ct a ja wyszywam na 28ct) i większości schematów z gazetek (zazwyczaj rekomendowana jest 14ct a ja używam 16 lub 18ct)
Teraz powróćmy do rozwijanego menu w pierwszej linijce - możemy zmienić wymiary z krzyżyków na cm - jeśli zobaczymy gdzieś obrazek haftowany na aidzie 14 z opisem wymiaru np 20x15 cm to jeśli wpiszemy te dane kalkulator wyliczy nam ile krzyżyków szerokości i długości ma dany schemat.

Teraz zdjęcia ilustrujące gęstość kanwy.

Najpopularniejszą kanwą jest aida - na poniższym zdjęciu od prawej 14 16 i 18



Gęstszej aidy się nie produkuje - przynajmniej nie produkuje jej Zweigart ani żadna inna znana mi firma. Wszystkie gęstsze kanwy to evenweave lub len. Niestety nie mam pojęcia jakiego terminu używa się dla evenweave po polsku, jeśli taki jest będę wdzięczna jeśli ktoś da mi znać :)
Evenweave występuje w gęstościach 14, 18, 20,22,25,27,28,32. Len występuje w gęstościach 20, 22, 25, 27, 28, 30, 32, 35, 36, 40, 50, 55. Gęstości 30 i 35 są dostępne u amerykańskich producentów.
Na poniższym zdjęciu od góry - aida 18ct ecru , evenweave 20ct białe, evenweave 25ct antique white, jobelan (evenweave) 28ct buttermilk, len 32ct natural, len 36ct Winter Skye opalizujący. len 40ct Lilan opalizujący. Żeby faktycznie zobaczyć różnicę sugeruję obejrzenie powiększenia zdjęcia w Picasie.




Evenweave jest tkaniną bawełnianą lub mieszanką bawełny z innymi włóknami, np.
Jobelan firmy Permin składa się w 51%z bawełna 49% modal a Brittney firmy Zweigart (jak zresztą większość ich evenweave) to 52% bawełna i 48% rayon. Evenweave ma dużo równiejszy splot niż len, taką pośrednią tkaniną jest Quaker (Zweigart 28ct), który składa się w 55% z lnu i 45% z bawełny, przez co jest nieco równiejszy od czystego lnu a jednocześnie zachowuje typową dla lnu fakturę.

Na koniec porównania dla oddania wielkości - taki rozmiar maja pojedyncze krzyżyki 1x1 na 28ct




A to porównanie wielkości krzyżyków 1x1 na 28ct(brittney) z krzyżykami na aidzie 14ct:



I jeszcze raz 28ct(jobelan) 1x1 z aidą 14ct:



Przy okazji na zdjęciach widać różnicę między jobelanem a brittney - jobelan ma nieco grubsze nitki, przez co haft lepiej pokrywa kanwę.
Haft przy 1x1 na 28ct jest niezwykle delikatny, bardzo mi się ten efekt podoba. Co do ilości nitek - ja bezproblemowo wyszywam dwoma nitkami aż do 22ct, powyżej jedna nitka - oczywiście jeśli to ma być 1x1. Jeśli 1x2 (wtedy jeden krzyżyk pokrywa 2 nitki tkaniny - 2x1 na 28ct daje taką samą wielkość krzyżyka jak na aidzie 14ct - 2x1 można zobaczyć na zdjęciu MMM1, też polecam powiększenie w Picasie) to dwoma nitkami aż do 36ct, potem już tylko jedną. Jest to tak naprawdę kwestia indywidualnych preferencji, dla mnie prześwity przy jednej nitce na 22 ct są zbyt duże a są osoby które haftują jedną na 20ct i są zadowolone.

Oczywiście do haftu na gęstszych kanwach powinno się używać znacznie drobniejszych igieł, już od 16ct zalecane są igły 26 a na naprawdę drobnych kanwach 28 lub 28 petit. Szczerze przyznam, że o zrobieniu zdjęć igieł zapomniałam, naprawie ten błąd przy okazji kolejnego tutoriala :)

Jeśli coś jest niejasne, niedokładnie opisane lub ktoś z czytających ma dalsze pytania - proszę o zostawianie komentarza a ja poprawie i uzupełnię.