I decided to participate in
Turtle Trot this year. This is a perfect SAL for me as I can pick 10 projects, switch between them as I please and there is no actual commitment to finish them in a certain timeframe, just to make progress on them and show it by 10th of each month. It motivates without pushing :) I chose some really old WIPs, some new WIPS I just started in January, and added 3 designs which will be new starts. What they all have in common is that they are all relatively big LOL
Postanowiłam wziąć udział w zabawie 'Turtle Trot' czyli Żółwi Bieg. Wybiera się 10 prac i 10 dnia każdego miesiąca pokazuje postępy. Nie ma terminu skończenia pracy, nie trzeba haftować w danym miesiącu każdej z nich. Jest duża dowolność i właśnie ona mi się w tej zabawie podoba :) Wybrałam trochę bardzo starych prac, trochę zaczętych teraz w styczniu i troszkę takich, które czekają na zaczęcie. Maja jednak cechę wspólną - wszystkie są sporych rozmiarów :)
Oto moja 'żółwia' lista:
So here are my projects, some are really long time WIPs and were stitched at a real turtle's pace:
1. Goblin's Fae Guide - HAED
progress as of Jan 10th / stan na 10 stycznia
2. QS Milady Blackberry - HAED
progress as of Jan 10th/ stan na 10 stycznia
3. Childhood Dreams - HAED
progress as of Jan 10th/ stan na 10 stycznia
4. Isa Vautier - Rue du Port
progress as of Jan 10th / stan na 10 stycznia
5. Lizzie Kate - Christmas Rules
progress as of Jan 10th/ stan na 10 stycznia
6. Nora Corbett - Donner
progress as of Jan 10th/ stan na 10 stycznia
7. Toil and Troule - Plum Street Samplers
not started yet / nowa praca
8. Lotus Pond - HAED
not started yet/ nowa praca
9. St. Hyppolite - Long Dog
progress as of Jan 10th/ stan na 10 stycznia
10. Medieval Flower Star 3 - Chatelaine
not started yet / nowa praca
I had really little sleep past 2 days as I had to get up very early for doctor's appointments (nothing bad, just tests), so I am going to post days 9 and 10 of Crazy January Challenge tomorrow and go straight to sleep now :)
Bardzo niewiele spałam w ciągu ostatnich dwóch nocy, ponieważ musiałam wstawać bardzo wcześnie na badania, zdjęcia Crazy January Challenge z dni 9 i 10 dodam jutro a dziś czas do spania :)